Bajki indywidualne na zamówienie

Bajki indywidualne na zamówienie

 

Bajki indywidualne na zamówienie
Zupełnie nowa kategoria, stworzona na prośbę czytelników moich bajek.

W mailach i wiadomościach prywatnych na Facebooku otrzymywałem od Was wiele pytań o podobnych treściach:

Czy pisze Pan bajki indywidualne?
Czy mogę zamówić bajkę dostosowaną do mojego dziecka?
Czy możemy zlecić napisanie historii, która rozwiązuje pewien problem, z jakim zmagamy się obecnie w przedszkolu?
Czy można stworzyć bajkę, która promuje wartościowe inicjatywy, jak na przykład leśną szkolę czy zdrowe odżywianie?

Ta kategoria jest właśnie odpowiedzią na te wszystkie pytania. Odpowiedź brzmi 4x TAK.

Teraz już wiesz, czy w ogóle, jak i gdzie złożyć zamówienie na bajkę indywidualną. Bajkę stworzoną, aby zmotywować wybrane dziecko. Historię, która przyczyni się do rozwiązania problemu wychowawczego, z jakim zmagają się rodzice i samo dziecko. Rymowankę, która rozbawi i do tego przekaże dziecku przykłady odpowiedniego postępowania.

Bajki indywidualne spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem od dnia, gdy zdecydowałem się realizować również takie zlecenia. Wydana przeze mnie książka Wierszykowe Pomagajki pomaga rozwiązać dziesięć wyzwań wychowawczych i uczy, jak można żyć z buzującymi w dziecku emocjami. Wierszyki są uniwersalne i pomogły już wielu rodzinom. Nie są jednak dostosowane tylko do jednego problemu, z którym w danej chwili zmaga się rodzina, rodzic czy dziecko.

Pisanie bajek na indywidualne zamówienie ma za zadanie pomóc każdemu dziecku, zwracając szczególną uwagę na indywidualne potrzeby. Razem dostosowujemy treść, wartość i moc bajki do indywidualnych potrzeb Twojego dziecka lub grupy dzieci, którymi się zajmujesz.

Pamiętaj jednak, że bajka to nie gotowe rozwiązanie, ale środek do celu. Tak samo, jak z przepisem na pierogi. Możesz je zrobić dokładnie tak, jak w przepisie babci Jadzi. Tylko że jednym wyjdą znakomite już za pierwszym razem, inni będą musieli zmarnować kilka kilogramów ciasta, a jeszcze inni nigdy nie nauczą się lepić pierogów, nawet jakby sama babcia Jadźka stała obok.

Jeśli jeszcze zastanawiasz się, czy bajka indywidualna jest dla Ciebie, napisz do mnie. Zapytaj, o co tylko chcesz. Doradzę, podpowiem albo zaproponuję już istniejącą bajkę, która będzie odpowiednia dla Twojego dziecka.

Poniżej znajdziesz fragmenty dwóch bajek i jednej piosenki po angielsku, które ostatnio napisałem dla moich czytelników.

Zosia i tajemnica atlasu

Zosia przygotowywała się do snu. Po ciepłej kąpieli z pianą i lawendowym płynem do mycia ubrana w swoją ulubioną piżamę z jednorożcem myła nad zlewem zęby. Obok, na toalecie, stał i patrzył się na nią biały, pluszowy zjadacz marchewek. To był Karotek. Tak Zosia nazywała swojego króliczka-przytulankę, z którym nie rozstawała się na krok. Tylko do wanny mama nie pozwalała jej go wkładać. Podobno króliczki i ich futerko źle znoszą pianę. Mogą potem dostać kataru albo bólu uszek. Trochę to dziwne, bo Zosia już nie raz widziała, jak Karotek z radością obracał się w pralce.

– Może to o lawendę chodzi? Może dlatego w pralce kąpiele są dozwolone, bo od razu potem włącza się program suszenia i Karotek zawsze wychodzi wtedy z pralki taki uśmiechnięty, ciepły i puszysty? – pomyślała Zosia, odkładając perłowo białą szczoteczkę do tęczowego kubeczka na zlewie.

Zawsze po kąpieli, mama czytała im bajkę. Potem dokładnie otulała Zosię i króliczka ciepłą, kremową kołdrą, całowała w czółko i przygaszała lampkę nocną w kształcie księżyca, wisząca na przeciwległej do łóżka ścianie.

Forest tongue

This is a beautiful song

About a magical forest tongue

Everybody please sing with me

Let’s pretend to be and buzz like a yellow bee.

 

Let’s hiss like an agile snake

That a mouse for lunch would like to take

Let’s twitter like a fast sparrow

That can fly into a space which is really narrow

Let’s, like a dangerous wolf, howl

And be like a wise owl.

 

This is a beautiful song

About a magical forest tongue

Everybody please sing with me

Let’s pretend to be and buzz like a yellow bee.

Krówka Mutka

Na wiejskiej, piaszczystej dróżce nie było dzisiaj żywej duszy. Wszyscy udali się do miasta, aby nabyć niezbędne przybory szkolne. Natalka pomyślała o tym już tydzień wcześniej. Dzięki temu, zamiast przepychać się w zatłoczonych galeriach handlowych, mogła dzisiaj z mamą rozkoszować się na spacerze powiewem ostatniego, letniego wiatru. Wiatru zwiastującego koniec kolejnych, letnich wakacji.

– Mamo zobacz, to ladybird. – krzyknęła energicznie dziewczyna, wskazując na listek wiszący obok głowy jej mamy.
– Tak kochanie, to biedronka. – odpowiedziała z uśmiechem mama.
– Zobacz, a tu kolejna, a tam motyl w głębi lasu, a w górze falcon lata. Czyż to nie cudowne, móc tak chodzić w otoczeniu tych wszystkich wspaniałych zwierząt?
– Oczywiście. Natura jest wspaniała. Skąd Ty znasz nazwy tych wszystkich zwierząt córeczko?
– No jak to skąd. Ze szkoły. Poza tym dużo czytam i sama mówisz, że jestem bardzo mądra. – zachichotała dziewczynka. – Oj, ale os to ja nie znoszę. Weź ją mamo, proszę.

Przeczytaj opinie innych, jak sprawdziły się moje bajki:

Bajka cudowna. Napisana tak, jakby Pan tu był i wszystko widział. Króliczek i książki – świetne zestawienie. Te ruchy przez sen to także prawda. Czytałam fragment jakby to na prawdę była nasza Zosia. Będę czytać co wieczór. Polecę także koleżankom. Pozdrawiam.

Małgorzata J.
Mama Zosi





Ma Pan ciekawe pomysły i mądrze je przekazuje w treści!

Anna Ł.
Mama





Bajkę odłożyłam do przeczytania na dobranoc 😂😂 Jak to teraz piszę to sama się z siebie śmieję. Córka mimo, że zawsze rozgadana, zrobiła się wyjątkowo cicha. Myślę sobie zasnęła, ale mnie tak wciągnęło, że czytałam do końca. Przeczytałam, ledwo oderwałam oczy od tekstu i słyszę: ” Mamo przeczytaj jeszcze raz” Więc recenzja najlepsza z możliwych nie dość, że gaduła sluchała to jeszcze domagała się powtórki 😊 Dziękujemy

Magda G.
Mama Martynki





Zamówiłem u Bajkowego Taty opowiadanie do naszego przedszkola. Historyjka miała pokazać dzieciom, jakie korzyści przynosi nauka i zabawa na świeżym powietrzu. Powstała dla nas opowieść przygodowa, która dzieci chciały, aby im czytać codziennie. Pani dyrektor zachwycona.  Gratuluje kreatywności, pomysłowości. Na duży plus zasługuje również rewelacyjny, szybki, sprawny i rzeczowy kontakt z autorem. Polecam wszystkim.

Andrzej P.






Jeśli jeszcze masz jakieś pytania, czy wątpliwości, skorzystaj z przycisku powyżej. To nic nie kosztuje.
Zapytaj mnie, o co tylko chcesz. Odpowiem na wszystkie pytania. Dopasuję się do Twoich potrzeb  albo zaproponuję książki lub strony internetowe specjalistów, jeśli problem Twojego dziecka będzie wymagał kogoś z doktoratem.
Z doświadczenia jednak wiem, że wiele dziecięcych problemów można rozwiązać w prosty sposób, przez zmianę ich oraz naszych nawyków i sposobów komunikacji.

 

Poniżej przedstawiam Ci trzy pakiety do wyboru:

Wierszyk o długości
3-5 tysięcy znaków

299 zł netto

Krótka bajka o długości
5-10 tysięcy znaków

599 zł netto

Długa bajka o długości
10-15 tysięcy znaków

899 zł netto

Piszę również całe książki dla dzieci i młodzieży o długości 20 tysięcy znaków i więcej.

Po polsku i po angielsku.

Mogę również pomóc w wydaniu takiej książki na zasadzie self-publishingu. O możliwościach i kosztach z przyjemnością porozmawiam telefonicznie 🙂

Jeśli natomiast Ty również piszesz i chcesz wzbogacić swoje treści o audiobooka, intro/outro lub slogan reklamowy sprawdź mój głos TUTAJ

Miłej lektury i zapraszam do kontaktu.